Focjusz – Biblioteka

Focjusz Biblioteka cz.1Focjusz Biblioteka cz.2Focjusz Biblioteka cz.3Focjusz Biblioteka cz.5Focjusz Biblioteka

Unikatowa oprawa introligatorska. Każdy tom oryginalnie oprawiony w roślinnie garbowaną skórę. Zdobnictwo nawiązuje do średniowiecznej ornamentyki.

Focjusz Biblioteka

Czy można opanować niemal wszystkie dyscypliny wiedzy? Logikę, matematykę, medycynę, literaturę, retorykę, prawo, całą teologię i filozofię?

-Co za rozum? I jak niezwykła pamięć? – podziwiali pochodzącego z arystokratycznej rodziny Focjusza współcześni.

– Musiał mieć chyba kontakty z diabłem – oskarżali go przeciwnicy.

– Na pewno pomagał mu w tym jakiś żydowski mag.

Czy można mieć tak pasjonujący życiorys i jednocześnie zostawić po sobie dzieło wiekopomnej wartości?

Czy można zostać patriarchą Konstantynopola, pierwszą osoba po cesarzu, nie mając do tego uprawnień?

W ciągu pięciu dni Focjusz został po kolei mnichem, lektorem, subdiakonem, diakonem i kapłanem. Szóstego dnia udzielono mu sakry biskupiej (25 XII 858 r.).

Po 12 latach pozbawiono go godności i wygnano z kraju. Po siedmiu latach przywrócono na tron patriarchy, by po kolejnych 9 latach ponownie go usunąć i osadzić w klasztorze.

Kolumbem literatury greckiej nazwano Focjusza. Był niedościgły w poszukiwaniu dawnych rękopisów, które z pasją gromadził, streszczał i oceniał.

Jego opisy zawarte w „kodeksach” są często jedynym oryginalnym źródłem wiedzy o pisarzach i dawnych tekstach, gdyż po wielu z nich ślad zaginął. Streścił 279 ksiąg antycznych i bizantyjskich.

Rzadko można spotkać tak bogate, wiarygodne i urzekająco barwne opisy historii ludzkich, niezwykle atrakcyjnych przygód, wydarzeń, anegdot.

W swoim dziele zawarł XI wieków żywej i przebogatej historii ludzkości. Dzieło to jest napisane tak trafnie i lakonicznie, jakby było skierowane do współczesnego czytelnika, który nie ma za dużo czasu i potrzebuje samej esencji. Czytelnik ma to zapewnione, jak również ma zagwarantowaną świetną zabawę.

Trudno wybrać coś z tekstów Focjusza, by przybliżyć charakter publikacji. Wszystko jest pasjonujące: krwawe wojny, gwałty, przygody miłosne, barwne opisy dziwów ze świata ludzi i zwierząt, mity, niezwykłe historie prawdziwe i zmyślone i wiele innych ciekawostek. Coś niesamowitego! W sumie niebezpieczna lektura, bo wciąga jak wir rzeczny. Jak się w nią zagłębić to nie można skończyć. Świetne! Nietrudno wyobrazić sobie sensację w towarzystwie, gdy mówi się, że Odysei i Iliady nie napisał Homer, jak twierdzi Ptolemeusz, lecz Fantazja z Memfis, córka Nikarcha. Przepyszne.